poniedziałek, 19 grudnia 2016

Zaśnieżyło trochę...

Witajcie :)
Ostatnio u mnie poprószyło trochę śniegiem, zarówno w rzeczywistości - pola lekko się zabieliły, jak i robótkowo - na moim szydełkowym warsztacie królowały ostatnio śnieżynki. Troszkę ich wydziergałam, duża większość jest biała, i kilka sztuk srebrnych z błyszczącą nitką.



Teraz pokażę jak różnorodne śnieżynki robiłam. Z każdego wzoru powstało po 3 sztuki.









A tutaj 6 sztuk srebrnych śnieżynek z błyszczącą nitką, która w świetle fajnie się mieni :)


I małe porównanie dwóch przykładowych śnieżynek - białej i srebrnej.


Do wszystkich śnieżynek dołączyłam nitkę i w ten sposób powstały zawieszki na choinkę, o których zawsze marzyłam, ale jakoś wcześniej nie składało się, żeby wreszcie udało się je zrobić. 


I jeszcze raz rzut okiem na całość :) Pozdrawiam :)


5 komentarzy:

  1. Śnieg za oknem już ci niepotrzebny, masz własny !
    Cudne !

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę talentu :) Wyszły przepięknie, już wyobrażam sobie jak będzie wyglądała choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześlicznie się u Ciebie zaśnieżynkowało :) Siedzę i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń