środa, 29 maja 2013

Prezent na Dzień Mamy

Taki oto prezent wykonałam dla mamy na Dzień Mamy:) W tym roku postanowiłam na coś ręcznie robionego i tak oto nocami wyszywałam kotki, by mama przypadkiem nic nie zauważyła ;-) A dlaczego akurat ten obrazek? Kiedyś gdy przeglądałam różne wzorki, mama akurat zauważyła na monitorze te koty i chciała bym kiedyś w wolnej chwili jej je wyszyła. Prośba została spełniona i tak oto powstały owe koty.
Kolory mulin dobierałam sama z zasobów, którymi dysponuję.


Na zbliżeniu widać też frenchknoty, którymi zostały wyszyte oczka i pręciki w kwiatkach. Pod koniec stwierdziłam nawet, że nie są one aż takie trudne :D


 A tu już w ramce docelowej.


 Powstała także na szybko karteczka z życzeniami.



 I cały prezent, łącznie z pudełeczkiem czekoladek :)



Ostatnio mam sporo zaliczeń na studiach, także dlatego mało tu bywam. Ale przecież kiedyś to minie ;-)
Pozdrawiam:)

niedziela, 5 maja 2013

Motylem jestem...

Jako, że wiosna w pełni  tak więc i wiosennie u mnie na blogu. A to za sprawą ślicznych motylkowych hafcików. Obrazki te składają się na 4-częściową serię, ale niestety do czwartego hafciku zabrakło mi kilku kolorów mulin. Mulinki zostały niedawno dokupione, także myślę, że brakujący element serii niebawem powstanie:) A teraz prezentuje te, które już powstały:


W różowych kwiatach pojawiły się drobniusieńkie krzyżyczki, czyli 4 drobniutkie krzyżyki w jednej kratce kanwy. Pierwszy raz miałam okazję wyszywać w ten sposób. Ta drobnica nieźle dała mi w kość, ale tworzy to ciekawy efekt drobniutkich pręcików w kwiatach.




A tu, wszystkie razem, wraz z hafcikami z poprzedniego posta, gdyż wyszywałam je w jednym czasie, aż powstała taka oto mała kolekcja.



I jeszcze jedno zdjęcie w wersji roboczej:D


Pozdrawiam wiosennie:)

środa, 1 maja 2013

Zakwitły kwiaty:)

A teraz powrót do haftu krzyżykowego:) Kojarzycie te obrazki? Kiedyś już je wyszywałam - całą serię składającą się z 6 różnych obrazków kwiatowych. TUTAJ można podejrzeć dla przypomnienia:) Tym razem wyszyłam tylko dwa, może kiedyś wyszyję resztę, ponieważ te poprzednie nie są już w moim posiadaniu.




Pozdrawiam majowo:)