Tym oto wpisem rozpoczynam prezentację moich poszczególnych wpisów do wędrujących albumów z Jesiennej Edycji Wędrujących Albumów w jakiej brałam (i nadal biorę) udział. Piszę nadal, ponieważ zostało mi do zrobienia tylko 2 wpisy i na tym już koniec tej zabawy.
Dzisiejszy wpis jest pierwszym jaki wykonałam w tej zabawie (postaram się prezentować je w takiej właśnie kolejności w jakiej je wykonywałam). Album należy do Julitki i nosi nazwę "Małe przyjemności". Moimi małymi przyjemnościami jest właśnie muzyka, potrafię słuchać jej na okrągło:D Towarzyszy mi bardzo często w ciągu dnia - z radia, z telewizji, podczas jazdy samochodem, a z MP3 rzadko kiedy się rozstaję i nie nadążam jej ładować:D
Wpis wyszedł dość skromny... Wymogiem było użycie szarego papieru i koronki. Wybrnęłam:D Zdjęcia prezentuję dwa, jedno bez użycia lampy, drugie z lampą.
I jeszcze wgląd na szczegóły. Nutki zostały dość obficie potuszowane a następnie pokryte preparatem Glossy access tak by pięknie lśniły.
I to by było na tyle jak o ten wpis chodzi. Niebawem będą kolejne:)
Pozdrawiam:)
Ha, ja robię wpisy zaraz za Twoimi i ..... i czasami to ,,mnie wstyd,, że moje takie lichutkie;(
OdpowiedzUsuńKażdy Twój wpis jest przemyślany i dopracowany ... wszystko tam pięknie gra:) Przyjemnie się na nie patrzy ... ja mogę je wszystkie dodatkowo ,,pomacać,,:)
Piękny album :) no fakt opisujesz bardzo ciekawie ,pozdrawiam Jadzia
OdpowiedzUsuńPiękny wpis, bardzo dziękuję :* Kolory super grają :)
OdpowiedzUsuń