Witam,
Pozostając jeszcze w klimacie świątecznym, dziś pokażę coś z ozdób jakie powstały na tegoroczne święta.
Jak tylko na początku grudnia zobaczyłam przecudne i dopracowane pod każdym względem bombki Margoinitki, to tak na nie "zachorowałam", że nie mogłam przestać o nich myśleć. Wciąż "chodziły mi po głowie" i spokoju nie dawały, że w końcu odważyłam się i postanowiłam spróbować swoich sił. Tak oto powstały moje pierwsze bombki z haftem krzyżykowym. Do bombek Margoinitki to mi daaaaleko, ale pierwsze koty za płoty i przynajmniej wiem już gdzie robiłam błędy.
Produkcja skromna, bo tylko 4 sztuki, ale ja i tak jestem z siebie dumna, że udało mi się je wykonać. Każda z nich z przodu ma świąteczny obrazek, natomiast z tyłu napis "Wesołych Świąt". U góry przyozdobiłam je wstążeczkami (ale inaczej niż w pierwowzorze). Sporym wyzwaniem było naciągnięcie kanw na styropianowe kule, tak by idealnie się rozprostowały.. To było wyzwanie.. Ale z każdą kolejną bombeczką szło mi znacznie lepiej:D Łączenie dwóch kanw przyozdobiłam zdobnymi koronkami i tasiemkami, każda bombka jest inna.
A teraz przygotujcie się na solidną dawkę zdjęć, gdyż każda z bombek będzie pokazana z prawie każdej strony ;-)
I jeszcze raz wszystkie razem.
Tutaj rzut okiem na tylną stronę bombek. Napisy wyszywałam w różnej konfiguracji, tak trochę eksperymentowałam, która wersja bardziej mi się spodoba ;-)
I jeszcze choinka w całej okazałości - w tym roku wyszła "na bogato" w ozdoby, lecz tych własnoręcznie zrobionych jest znikomo bo tylko wspomniane wyżej bombki..
Chciałabym jeszcze podziękować Asi - Jasiowej Mamie za śliczną karteczkę z życzeniami - DZIĘKUJĘ :))
I tym akcentem pozdrawiam Was bardzo serdecznie i
życzę Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Prześliczne!!! Również życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku! :)
Cudne bombki! Jak dla mnie są idealne :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Mi się chyba najbardziej ta z choinką podoba 😊 a na Nowy Rok życzę Ci wielu pięknych prac bez prucia 😊
OdpowiedzUsuńPiękne bombki!Pomyślności w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńHo ho ho! Tylko cztery bombki ale jakie! Piękne są, po prostu piękne!
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego w nowym roku :)
Wspaniale wyszły bombeczki, gdybym nie wiedziała, że to Twoje pierwsze to bym powiedziała że masz już niezłą wprawę w ich tworzeniu :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace :)
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyslności w nowym roku :)
A ja Ci powiem jedno — jestem zachwycona! Szczerze zachwycona! Wyszły Ci idealnie, a wiem, co mówię :)) Naprawdę poradziłaś sobie świetnie. Brawo Ty!! Strasznie się cieszę, że Cię zainspirowałam, że mój kurs się do czegoś przydał. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę! I dużo pięknych, haftowanych, własnoręcznie wyprodukowanych bombek na następnej choince. Pozdrawiam serdecznie Małgosia
OdpowiedzUsuńmargoinitka.pl
Dziękuję za słowa uznania:) Tym bardziej, że według mnie to Ty jesteś mistrzynią w tego typu pracach! Ja muszę na pewno jeszcze popracować nad wstążeczkowymi ozdobnikami i zawieszkami, by trochę prościej je przyklejać w stosunku do bombki. I będąc na fali tych bombek chciałam jeszcze przygotować kilka jajek na następne najbliższe święta, ale nie wiem czy dam radę cokolwiek wyhaftować, bo kilka innych rzeczy muszę wpierw wykonać. Ale spróbuję.
UsuńPozdrawiam:)
Śliczne są te Twoje haftowane bombeczki. Z choinką i z bałwankiem to moje faworytki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śliczne i klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuję za pamięć...i życzę Ci też wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! I dużo weny :)
Pozdrawiam!
Dziękuję wszystkim za życzenia i miłe słowa odnośnie bombek:)
OdpowiedzUsuń